Odkrywaj jesień na szlakach

Kolorowe drzewa, zapach mchu w lesie i kolejne fotki z grzybobrania od znajomych oznaczają jedno — złota polska jesień trwa w najlepsze. Choć śnieg pokrył ostatnio karkonoskie szczyty, do sezonu pod Orlicą mamy jeszcze trochę czasu. Jak najlepiej go wykorzystać? Podczas wędrówek w Zieleńcu i okolicach oczywiście! 


Ziemi Kłodzkiej nie trzeba nikomu przedstawiać. Wyjątkowa architektura, liczne tajemnice i ekscytujące historie, a to wszystko z widokiem na piękne Sudety. Pobyt w górach o każdej porze roku to zupełnie inna, warta odkrycia przygoda. Pełna kolorowych panoram i okazji do pokonywania własnych słabości, czy zdobycia nowych umiejętności. 


Ponadto w Zieleńcu nawet najmniejszym aktywnościom towarzyszy unikatowy klimat! O jego korzystnym wpływie na zdrowie warto przypominać na każdym kroku, bo nawet kilkudniowy pobyt w naszych stronach przekłada się na zwiększenie produkcji czerwonych krwinek w organizmie. Brzmi tajemniczo? Nic bardziej mylnego, działanie wyjątkowego mikroklimatu przekłada się na dotlenienie, zwiększenie odporności i jakości snu. 


Kijki w dłoń — pomysły na piesze wycieczki w górach 


Mapa szlaków w okolicy wygląda imponująco, co oznacza, że jest w czym wybierać. Zróżnicowany poziom trudności, a do tego niezapomniane widoki gratis. Ciekawe trasy prowadzą na Jagodną (977 m n.p.m.) i Orlicę (1084 m n.p.m.), a po czeskiej stronie na Wielką Desztną (1115 m n.p.m.). 


Z Zieleńca możecie też ruszyć na podbój Gór Stołowych. Wyszukiwanie Goryli, Wielbłądów, czy Kaczuszek w formach skalnych to dobra zabawa dla całej rodziny. Ponadto szlaki na Szczeliniec Wielki i nie tylko charakteryzują się niskim poziomem trudności. 


Mamy też propozycję, dla miłośników podziwiania górskich szczytów z nieco niższych miejsc. Dla lubiących wędrówki „po płaskim” polecamy odwiedziny unikalnego w skali kraju pomnika przyrody. Mowa o Torfowisku pod Zieleńcem. Rezerwat przyrody zachwyca bogactwem flory i fauny. Do tego w jesiennej szacie to nietuzinkowy spektakl kolorów. 


Zmiana perspektywy = niezwykłe widoki 


Widoki to zawsze najlepsza nagroda za wysiłek wspinania i cierpliwe znoszenie kolejnych przewyższeń. Warto podkreślić, że niezwykłe panoramy możecie na Ziemi Kłodzkiej podziwiać na różne sposoby. Jednym z nich są wieże widokowe, a tych w okolicach Zieleńca jest kilka. Najbliżej nas zlokalizowana jest wieża na Orlicy. Jak do niej dotrzeć?


Do punktu widokowego prowadzi zielony szlak, którego początku (Kamień Rübartscha) możecie wypatrywać 20 minut od Zieleniec Sport Arena. Na wieże dojdziecie także czerwonym szlakiem, którego część biegnie za czeską granicą. Na tej trasie czekają na Was dwa szczyty Serlich (1027 m n.p.m.) oraz (Zielony Garb 1026 m n.p.m.). Możecie skrócić wędrówkę, korzystając z kolei linowych Gryglówka oraz Nartorama. Lornetki w dłoń i życzymy udanego „seansu na żywo”.


Siodełko, czy siodło?


Wszystkie szlaki przetarte, a szczyty po raz kolejny zdobyte? Świetnie, to może czas spróbować nowych aktywności i odkryć mniej oczywiste trasy w Górach Orlickich i Bystrzyckich? Proponujemy przygodę z dodatkowym środkiem transportu, ale spokojnie nadal wszystko ekologicznie i z dawką adrenaliny! Zieleniec od niedawna jest kierunkiem coraz chętniej wybieranym przez rowerzystów, zarówno zawodowych, jak i początkujących zajawkowiczów. 


Co ważne, żeby spróbować nowej aktywności, nie musicie mieć własnego sprzętu. Na miejscu czeka na Was szeroki wybór starannie przygotowanych rowerów. A później już tylko wystarczy wybrać trasę i jazda! Oczywiście oferta jest szeroka. Swoje umiejętności możecie przetestować w Zieleniec Bike Park, czy wskoczyć na jedną z pętli Singletrack Glacensis, która na Ziemi Kłodzkiej liczy ponad 200 km. A gdy rower to nie wasza bajka, polecamy zamienić siodełko na siodło i skorzystać z nietuzinkowych konnych wypraw górskimi grzbietami, której organizuje Stajnia Gryglówka.

A po górskich wyprawach kierunek relaks


Po aktywnym dniu czas na zasłużoną regenerację. Od razu uspokajamy, bez 30 km w łydkach też u nas odpoczniecie! Relaksujące zabiegi SPA, masaże (szczególnie wskazane dla wszystkich zapracowanych) i jacuzzi z widokiem są do waszych usług. Tak spędzony czas warto zakończyć pyszną kolacją w lokalnej restauracji i szklanką, czy lampką ulubionego napoju. 


Jesień pod Orlicą to wspaniały czas na złapanie oddechu, stabilne temperatury i jeszcze spokojny wiatr pozwalają na spacery i reset. Co ważne w październiku czy listopadzie uniknięcie kolejek do najciekawszych atrakcji, a na szlaku będziecie cieszyć się ciszą. Czy w kalendarzu macie już wpisany przedłużony jesienny weekend w Zielu? Terminarze pensjonatów pod Orlicą są coraz bardziej zapełnione, nie ma co zwlekać!


Czekamy na Was, do zobaczenia!