Czas stanął w miejscu. Piękna zima trwa!

Minus 8 stopniu, wkoło tylko biel, sztruks z rana jak się patrzy, w powietrzu zapach relaksu i odpoczynku. Nie, to nie tekst z reklamówki jednego kurortu w Alpach. To opis aktualnie panujących warunków w Zieleniec Sport Arena. Jeśli ktoś ma wątpliwości, zapraszamy serdecznie, aby się na własne oczy przekonać. 


Jest pięknie. Chyba najpiękniej w tym sezonie. Mróz najlepszej jakości, śnieg chrupie pod butami/nartami jak serowe chipsy z domieszką bekonu i cebulki. Zapach porannej kawy jeszcze niesie się z nami do pierwszego wjazdu kolejką. Magia, drodzy Państwo, magia. I tak będzie przez kolejne dni.


Właśnie ruszyła ostatnia tura zimowych ferii. Szczęciarze, można powiedzieć, ci, którzy właśnie do nas przyjechali, bo takich warunków to jeszcze pod Orlicą w tym sezonie nie było. Wiadomo, kręcimy od grudnia bez przerwy i zawsze jest dobrze. Ale teraz powiedzieć, że jest dobrze, to nic nie powiedzieć.


Dlatego też mimo mrozu, gorąco zapraszamy wszystkich gości, pasjonatów narciarstwa, aktywnego wypoczynku, miłośników dobrej kawy i bekonowych chipsów do Zieleńca na szusowanko. Kręcimy codziennie od 9:00 do 20:00. Jeden karnecik na wszystkie koleje jest na wyciągnięcie ręki w naszym e-sklepie albo oczywiście na miejscu w kasach.


W takim mrozie szczególnie sympatycznie (choć zimno) będzie u nas po zmroku – nocne jazdy to naprawdę kapitalna przygoda. Spoko, spoko – światło jest, nie będziecie musieli jeździć przy latarkach z komórek.


Planujecie spontaniczny przyjazd (to chyba oksymoron…)? Nie ma problemu. Warun jest, spanko, jedzonko i sprzęcik ogarniemy na miejscu. Wszystko jest to waszej dyspozycji codziennie w godzinach pracy kolei i wyciągów.


Dawajcie więc na stoki, ponieważ jest naprawdę
C-U-D-O-W-N-I-E!


Zdjęcia z 17 lutego: