Czas na śnieżne salwy pod Orlicą

Uwaga, uwaga następuje zwolnienie blokady - akcja „naśnieżanie pod Orlicą” właśnie ruszyła! Nasze armatki aż się rwą do pracy, my też nie mogliśmy się doczekać tego dnia. Śnieżne salwy to najlepszy dowód, że sezon 2022/2023 rozpocznie się lada moment (o czym będziemy informować z wyprzedzeniem). Zimo, meldujemy najwyższą gotowość na kolejne dostawy białego puchu i błyszczące przymrozki!


Na stokach pod Orlicą już od kilku dni wszystko było przygotowane na tę chwilę. Maszyny wypoczęte po kilkumiesięcznym urlopie w odpowiednich odstępach czekały na zielone światło, a to właśnie rozbłysło! Trzymamy kciuki, żeby aura dalej sypała przymrozkami i śniegiem. Jeśli prognozy się sprawdzą, już za kilkanaście dni widzimy się pod wyciągami! Bądźcie czujni, już niebawem damy Wam znać, kiedy nastąpi oficjalna premiera nowego sezonu.


Złoty tercet naśnieżania


Dlaczego tak ważne są odpowiednie warunki pogodowe i o co w ogóle chodzi z tym naśnieżaniem? Już spieszymy z wyjaśnieniami. Efektywność całego procesu związanego z przygotowaniem stoków zależy od kilku czynników. Kluczem do sukcesu jest odpowiednia temperatura oraz wilgotność, ważny jest także wiatr, szczególnie mile widziany jest ten umiarkowany.


Tylko obecność tej złotej trójki pozwala na uruchomienie pełnego potencjału armatek na zielenieckich zboczach. Maszyny można włączyć, gdy termometry wskazują -2 stopnie Celsjusza, to minimalna bariera pozwalająca na rozpoczęcie śnieżnego (kontrolowanego) zamieszania. Nasi fachowcy, co roku bacznie obserwują panujące warunki i starają się zmaksymalizować cały przebieg procesu naśnieżania.


Gdzie za chwilę zrobi się naprawdę biało?


Ciekawi Was, jak to wszystko wygląda i w jakim tempie odmieniamy stoki narciarskie pod Orlicą? Przypominamy, że postępy w tworzeniu białej pokrywy w Zieleniec Sport Arena możecie podglądać na naszych kamerach internetowych.

W pierwszej kolejności zmiany zauważycie na głównych trasach, przy kolejach i wyciągach. To tam następuje właśnie śnieżny szturm, a zbocza są starannie przygotowywane na nadchodzący sezon. Czy Wy też nie możecie doczekać się szusowanka w Zielu?